kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

 

Spaghetti bolońskie

Na to klasyczne danie kuchni włoskiej każdy ma swój przepis. Wszędzie pojawiają się jednak pomidory, mięso wołowe i czosnek - z dodatkiem bazylii stanowiące podstawę wszystkich odmian potrawy.
 
 

Dodał: admin

Rodzaj potrawy: danie główne
Rodzaj kuchni: włoska
Stopień trudności: łatwe
Koszt: średni
Czas: 45
Danie wegetariańskie: nie
Liczba porcji: 6

Składniki:

500 g makaronu spaghetti
500 g mielonej wołowiny
3 cebule
3 ząbki czosnku
2 puszki pomidorów
50 ml czerwonego wytrawnego wina
2 łyżki oliwy z oliwek
pół pęczka natki pietruszki
2 łyżki świeżej bazylii lub 2 łyżeczki suszonej
100 g sera parmezan
sól, pieprz do smaku

Wykonanie:

Rozgrzaną patelnię natrzeć połówką ząbka czosnku i wlać 1 łyżkę oliwy z oliwek. Podsmażyć mięso, zdjąć z patelni zostawiając tłuszcz, delikatnie podsmażyć posiekaną cebulę i resztę czosnku. Na patelnię z powrotem włożyć mięso, wlać wino, przez chwilę dusić aż wino niemal całkowicie odparuje.

Pomidory z jednej puszki posiekać w drobną kostkę, płyn zmiksować wraz z całą zawartością drugiej puszki, zalać mięso, dusić ok 15 minut. Dodać kawałk pomidorów, doprawić sola pieprzem i bazylią, dusić jeszcze 10 minut aż sos stanie się gęsty.

Makaron ugotować al dente według przepisu na opakowaniu, dodając do wody łyżkę oliwy z oliwek. Odcedzić i nałożyć na talerze, polewając sosem. Podawać posypane zieloną pietruszką i parmezanem.

 

Dodatkowe informacje: Sos można podawać z innymi rodzajami makaronów albo użyć go do lasagne i makarnowych zapiekanek.



Możesz dodawać zdjęcia do przepisu po zalogowaniu

Nazwa: Hasło:
Jesli nie masz jeszcze konta zarejestruj się

Aby móc dodawać komentarze musisz sie zalogować

 


 


 
Przepis dnia: Pavlova biała z kiwi

Uzależnia i powoduje, że ci którzy szukali dotąd zastosowania dla "nadmiarowych" białek, mają problem co zrobić z żółtkami.»